Hakimi podał przyczyny porażki PSG w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów z Borussią

lew w materii

O porażce w pierwszym meczu mówił marokański obrońca Paris Saint-Germain Achraf Hakimi

„Jesteśmy całkowicie zniesmaczeni dzisiejszym wynikiem. To wielka szkoda, ponieważ czuliśmy, że mamy jakość i plan gry, aby wygrać z Borussią. Gdy pomyślimy o meczu, staje się jasne, że mieliśmy lwią część posiadania piłki. i udało mu się kontrolować większą część meczu. Jednak po prostu nie mogliśmy wykorzystać naszej dominacji i ostatecznie zapłaciliśmy za to cenę. Trener naprawdę nam zaimponował, jak ważna jest dyscyplina w grze w defensywie i świetne śledzenie długich piłek Borussii. Wiedzieliśmy, że będą chcieli nas uderzyć przy ladzie i wykorzystać swoją fizyczną obecność, aby sprawić nam problemy. Niestety, pomimo naszych największych wysiłków, po prostu nie udało nam się idealnie zrealizować planu gry. Nie zabrakło błędów w koncentracji i błędów indywidualnych, które ostatecznie okazały się kluczowe.

To szczególnie frustrujące, ponieważ czułem, że stworzyliśmy kilka naprawdę dobrych okazji, szczególnie w drugiej połowie, aby strzelić tego ważnego gola na wyjeździe. Innego dnia takie możliwości mogłyby się pojawić. Jednak dzięki Borussii bronili się zdecydowanie i grali klinicznie, gdy było to najważniejsze. Na tym polega różnica na tym poziomie: musisz wykorzystać szansę, gdy się nadarzy. Na koniec musimy podnieść ręce do góry i przyznać, że Borussia zasłużyła tego wieczoru na zwycięstwo. Wykazali się świetną organizacją, szybkością pracy i dyscypliną taktyczną, aby zniweczyć nasze ofensywne zagrożenia. Czasami musisz zdać sobie sprawę, że przeciwnik cię ograł.

i nasz własny sup

To oznacza, że ​​równość jeszcze się nie skończyła. Wiemy, że jesteśmy w stanie odmienić sytuację na własnym boisku. Gra przed własnymi kibicami, na własnym stadionie, da nam ogromnego kopa. Atmosfera będzie elektryzująca, a my będziemy mieli dodatkową motywację, aby wyjść na boisko i naprawić błędy, które popełniliśmy w pierwszym meczu. Trener pracował już nad zmianami taktycznymi, które musimy wprowadzić, abyśmy byli lepiej przygotowani do radzenia sobie z zagrożeniem ze strony Borussii w kontrataku. Przestudiowaliśmy filmy, przeanalizowaliśmy dane i zidentyfikowaliśmy obszary, które musimy ulepszyć. Jestem przekonany, że kilkoma subtelnymi zmianami możemy zanegować ich mocne strony i wykorzystać własne.

Co więcej, podczas całej kampanii Ligi Mistrzów pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem o ogromnym charakterze i odporności. Pokonywaliśmy już niepowodzenia i zrobimy to ponownie. Ta grupa zawodników ma jakość, determinację i zwycięską mentalność, aby pokonać deficyt w pierwszym meczu. Tak więc, choć niewątpliwie jesteśmy dziś wieczorem rozczarowani, daleko nam do porażki. Przegrupujemy się, zregenerujemy siły i wrócimy do rewanżu z nową energią i przekonaniem. Nie mam wątpliwości, że mając za sobą naszych fanów, jesteśmy w stanie stworzyć występ, który przewróci ten remis. Będzie to wymagało dużego wysiłku, ale jesteśmy więcej niż gotowi na to wyzwanie. Poczekaj na drugi mecz, nie możemy się doczekać, aż wszystko się wyjaśni. »

Rewanżowy mecz półfinału Ligi Mistrzów: Borussia Dortmund – Paris Saint-Germain

Przypominamy, że rewanżowy mecz Borussii Dortmund z Paris Saint-Germain zaplanowano na 7 maja. Mecz odbędzie się na stadionie Parc des Princes w Paryżu we Francji. Po rozczarowującym wyniku pierwszego meczu zawodnikom i sztabowi PSG będzie zależało na powrocie na właściwe tory na własnym stadionie. Parc des Princes był w tym sezonie fortecą mistrzów Francji i będą oni liczyć na swoich pełnych pasji kibiców, którzy będą ich wspierać, gdy będą chcieli odrobić straty z pierwszego meczu. Dortmund bez wątpienia przyjedzie do stolicy Francji pełen pewności siebie, wiedząc, że ma przewagę po zwycięstwie w Niemczech. Będą jednak również uważać na jakość i siłę ognia PSG, zwłaszcza gdy grają przed własnymi kibicami.

Ten rewanżowy mecz ma wszystkie zalety emocjonującego spotkania. Obie drużyny zrobią wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić sobie miejsce w finale Ligi Mistrzów, a biorąc pod uwagę tak wysoką stawkę, z pewnością możemy spodziewać się dużej dramatyzmu, napięcia i wysokiej jakości futbolu. PSG będzie zdeterminowane, aby nadrobić niedociągnięcia z pierwszego meczu i udowodnić, że ma to, czego potrzeba, aby pokonać tak potężnego przeciwnika, jak Dortmund. Kibice gospodarzy niewątpliwie odegrają główną rolę w stymulowaniu ich i tworzeniu elektryzującej atmosfery wewnątrz Parc des Princes. W tym intrygującym półfinałowym meczu rewanżowym Ligi Mistrzów wszystko jest do wygrania. Neutralni kibice na całym świecie nie mogą się doczekać ekscytującego spotkania pomiędzy dwoma zespołami, które w tym sezonie mają prawdziwe ambicje zdobycia europejskiej chwały.

Rosja, mają

PSG skupi się na wzmocnieniu defensywy i unikaniu ponownego złapania kontrataku. W pierwszym meczu ich bardzo natarczywe podejście sprawiało, że czasami byli bezbronni, a Dortmund wiedział, jak wykorzystać wolne przestrzenie w obronie. Trener Thomas Tuchel bez wątpienia spędził ostatnie dwa tygodnie analizując, gdzie popełnili błędy i opracowując lepszy plan gry, który zniweczy zagrożenie ze strony Dortmundu. Jednocześnie PSG będzie wyglądać bardziej klinicznie w ataku przed bramką. W pierwszym meczu mieli swoje szanse, ale ich nie wykorzystali, co ostatecznie okazało się kosztowne. Z Neymarem, Kylianem Mbappé i Mauro Icardim w swoich szeregach, mają jedną z najpotężniejszych formacji ofensywnych w światowym futbolu.

Jeśli uda im się zmusić tych gwiazdorów do pełnego zaangażowania, będą chcieli rozwalić obronę Dortmundu. Kibice gospodarzy niewątpliwie odegrają kluczową rolę w podnoszeniu na duchu zawodników PSG i zastraszaniu przeciwników. Parc des Princes cieszy się opinią jednego z najbardziej klimatycznych stadionów w Europie, a głos kibiców PSG z pewnością będzie słyszalny od pierwszego do ostatniego gwizdka. Będą zdesperowani, aby zobaczyć, jak ich zespół zemścił się za porażkę w pierwszym meczu i spełnił swoje marzenie o Lidze Mistrzów.

Achraf Hakimi